2008-03-05 12:26:38 autor: anab
Temat "tarczy" jest od samego poczatku zaklamany na wielu poziomach.
Po pierwsze -- jesli atakowi dikusow z dzidami przeciwstawiamy sie kontratakiem z uzyciem karabinow, to nie nazywamy karabimow tarcza. Mowiac doslownie -- rakietowy system antyrakietowy nie jest "tarcza" lecz jest systemem rakietowym wyzszej generacji.
Po drugie -- to juz w czasach Reagana i "gwiezdnych wojen" byl zidentyfikowany zasadniczy problem z duzym systemem antyrakietowym, to znaczy takim, ktory mialby chronic nie miasto lecz duze terytorium panstwowe -- pelnoskalowe testowanie takiego systemu jest NIEODROZNIALNE od rozpoczecia globalnej wojny jadrowej ...
Wreszcie trzecie, prawdopodobnie najblizsze prawdzie:
system antyrakietowy jako taki jest do luftu, chodzi o eksterytorialna baze i DUZE pieniadze na projekty poza wszelka demokratyczna kontrola, takze przed kontrola spoleczenstwa USA.