Niezmiennie od czasów FWP... ;)
2009-04-12 kategorie: prywatne
Od czasów zamierzchłego PRL-u i Funduszu Wczasów Pracowniczych jedna rzecz pozostała niezmienna w polskich domach wczasowych i pensjonatach. Nawet w tych powstałych już w czysto kapitalistycznych warunkach, mimo całego zewnętrznego blichtru, wysokiego standardu obsługi itp. itd. nadal jak w ośrodkach FWP... masło do posiłków racjonowane jest w tak minimalnej wielkości kosteczkach, że nie wystarcza nawet na porządne posmarowanie dwóch kromek. Jak mi to przeszkadzało wówczas, tak i przeszkadza mi teraz; tylko że teraz zupełnie nie jestem w stanie pojąć przyczyny owego zagadkowego zjawiska. Masło nie jest przecież już od dawna ani trudno dostępne, ani jakoś szczególnie drogie, żeby trzeba je było tak oszczędzać... Kto mi to wyjaśni...?