Tydzień Mobilności
2009-09-16, zmodyfikowana: 2009-09-23 kategorie: nowości społeczeństwo rower
Dzisiaj rozpoczyna się doroczny Europejski Tydzień Mobilności (16-22 września), którego zakończeniem jest Europejski Dzień Bez Samochodu - 22 września. Zapraszam do udziału w oficjalnych (link już nie działa) oraz alternatywnych (zwłaszcza tych drugich ;)) imprezach organizowanych z tej okazji, a przede wszystkim - do rezygnacji z samochodu w mieście i przesiadki na rower, skuter względnie komunikację miejską!
No i było tak: w Dzień Bez Samochodu na ulicach Krakowa były horrendalne korki, jak rzadko kiedy, a "Gazeta Wyborcza" po fakcie psioczy na miasto (link już nie działa), obwiniając je o "komunikacyjny paraliż" (dlaczego zawsze, kiedy nie mogą przejechać samochody, to nazywa się to komunikacyjnym paraliżem?), o to że "nie pomyślało" i sprawiło "niemiłą niespodziankę" kierowcom, do których "informacje o trwającej akcji nie dotarły na czas".
Tymczasem za brak informacji media powinny obwiniać głównie siebie (o czym pisałem już zresztą w tamtym roku), bo kto jest od informowania, jak nie one? Aby taka akcja, jak Dzień Bez Samochodu, była udana, powinni się do niej włączyć wszyscy. Zaś dziennikarze wszelakich mediów przed tą akcją sobie ją - mówiąc potocznie - z góry na dół olewają, żeby po fakcie móc sobie do woli napsioczyć na "bezmyślność władz miasta". Ale o bezmyślności własnej - wyrażającej się brakiem jakiejkolwiek promocji tego tematu - i o bezmyślności kierowców, wyrażającej się jazdą samochodem w Dzień Bez Samochodu, gdy wiadomo, że jakieś ulice są zamykane (i wcale nie te same każdego roku, jak sugeruje "GW"), to już nie łaska napisać...?