Off Plus Camera - dzień pierwszy
2011-04-08, zmodyfikowana: 2011-04-10 kategorie: kultura
Na otwarcie festiwalu Off Plus Camera wybrałem sobie ten film. Po obejrzeniu zwiastuna coś już czułem, że to będzie wydarzenie - zapewne większe od promowanych do granic możliwości "Niepokonanych" Petera Weira (tego filmu nie widziałem, więc nie mogę porównać z całą pewnością, ale odwodzi mnie od niego ten sam nos, który zaprowadził mnie na "Burzę" ;)) - i nie zawiodłem się.
Treść jak treść - w dzisiejszych czasach trudno już zachwycać się sztukami Szekspira. Zapewne Szekspir wielkim dramaturgiem był ;>, ale tematyka jego dramatów nikogo dziś na kolana nie rzuci. Inne czasy, inne problemy, inne spojrzenie na świat.
Oczarowuje natomiast strona wizualna filmu i ogromna lekkość, z jaką szekspirowska historia została opowiedziana. Sprawdził się też znakomicie pomysł - wedle słów reżyserki dość przypadkowy - ze zmianą płci głównego bohatera: z Prospera na Prosperę. To ogromnie ożywiło film i dodało mu smaku. W sumie: uczta dla oczu, którą obejrzeć niewątpliwie warto.
Jutro natomiast chcę dać się postraszyć psychopatom, którzy nie są psychopatami... ;) Jeżeli okaże się, że było warto, to relacja pojawi się na stronie... :)