[Poprzedni list] [Wykaz listów] [Powrót do artykułów o Internecie]


Date: Mon, 30 Dec 1996 20:28:42 +0100
From: "Jaroslaw Rafa" <RAJ@inf.wsp.krakow.pl>
To: Multiple recipients of list <polip@man.lodz.pl>
Subject: Re: Kij w mrowisko domen
Organization: Zaklad Informatyki WSP, Krakow

Dnia 25 Dec 96 o godz. 0:02, S.D. napisal(a):

> > Zrobiłem mini ankietę wśród czworga kolegów z pracy. Żadne z nich nie
> jest z
> > wykształcenia informatykiem; z Internetu korzystają praktycznie na
> codzień
> > (WWW, e-mail, listy dyskusyjne, news). Zadałem im pytanie: gdzie
> > zacząłbyś/zaczęłabyś szukać informacji o Paragwaju. Odpowiedzi:
> 4*Altavista, 1*
> > Yahoo, 1*inne wyszukiwarki. www.paraguay.com byłoby ostatnim ich
> pomysłem.
> >
> Acha.
> Znaczy com dla nich nie jest domena narodowa.
> Coz, dla nas jest.
>
> Dlatego tez nie ma sensu porownanie.
>
Ano wlasnie, Slawku: dla *Was*, czyli dla *Amerykanow*, .com jest domena
narodowa. *Nie dla innych krajow!*
Wiec dlaczego te inne kraje tez maja znajdowac sie w .com?
Skoro dla *Amerykanow* .com jest domena *narodowa*, oznacza to ze
sens istnienia w tej domenie ma tylko jeden serwer, ktorego nazwa jest nazwa
kraju: www.usa.com.
Nota bene, co tam jest?
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj@inf.wsp.krakow.pl

[Poprzedni list] [Wykaz listów] [Powrót do artykułów o Internecie]