Kocia morda >> Dharma, Dharma wszędzie... >>Komentarze
2016-08-31 16:33:37 autor: Marcin
trzeba pamiętać, że to nie Bergolgio pisał tę książkę, ani zapewne nawet jej nie "cenzurował" - zrobili to za nie go zawodowi propagandyści z Watykanu; a sam Bergolgio - ma "za uszami" sporo z przeszłości, kiedy jeszcze nie był papieżem, a w Polsce panuje od czasów JP2 jedyne słuszne podejście, że papież==święty (*chyba, że Niemiec)