2008-01-18 08:46:31 autor: anab
Ludzie maja falszywe wyobrazenie o sprawnosci wlasnego dzialania. Rozumuja: zatelefonuje, powiem w dwoch, trzech zdaniach z czym mam problem i ... ktos tam po drugiej stronie telefonu jest od tego, zeby moj problem natychmiast rozwiazal zgodnie moimi (juz niewyslowionymi) oczekiwaniami.
Napisanie tych samych trzech zdan OBNAZA wiele niejednoznacznosci (i czesto niewiedze), to zas zmuszaloby do przeznaczenia porcji wlasnego czasu na precyzyjne sformulowanie wiadomosci. Niestety -- wiekszosc ludzi -- woli strate czasu i wysilek precyzowania przerzucic na druga strone.
I jeszcze jedno: przy kontaktach z wieloma ludzmi telefon zupelnie sie nie sprawdza. Dowod: Osoby pelniace wazne funkcje nie odbieraja wiekszosci telefonow sluzbowych, maja od tego sekretariaty, aby zatrudnieni tam ludzie odfiltrowywali wiekszosc przychodzacych rozmow bez rozpraszania uwagi szefa
.
2008-01-18 18:48:01 autor: raj
Jeżeli chodzi o osoby pełniące ważne funkcje, to w ich przypadku ŻADNA forma kontaktu się nie sprawdza ;) (jeżeli nie jest się równie ważną osobą), bo sekretariaty są nie tylko od tego, aby filtrować telefony, ale wszelkie inne formy komunikacji - w tym e-maile czy papierowe pisma - również...