2012-03-31 10:16:26   autor: canis_lupus  (www)

Rzeczywiście przykra sprawa. ARS pozostawało jednym z niewielu kin, gdzie można było spokojnie oglądnąć film niezagłuszany szeleszczeniem papierków czy siorbaniem coli. Bardzo zapadły mi w pamięć piątkowe "Tajemnicze pokazy specjalne", gdzie miałem sposobność zobaczyć znakomite filmy, na który nigdy bym sie nie wybrał świadomie.

Ale może jest jeszcze szansa? Może ARS znajdzie nowe lokum (szukają?)? Oby... Bo właśnie znika z mapy Krakowa mała perełka i ostoja resztek kultury w tym mieście.

Dodaj komentarz

Imię lub pseudonim:    (wymagane)
Adres e-mail:  widoczny na stronie: tak nie
Strona WWW:
Treść komentarza:

Uwaga!
Wszystkie komentarze od osób niezalogowanych moderuję, w związku z czym będą one pojawiać się na stronie z opóźnieniem. Komentarze chamskie, obraźliwe, infantylne, nie zawierające żadnej sensownej treści oraz inne, które uznam z jakiegoś powodu za nieakceptowalne, będę usuwał. Jest to w końcu moja strona i ja decyduję, co na niej będzie... Możesz mieć inne zdanie ode mnie, byleś wyrażał(a) je w sposób rzeczowy i kulturalny... :-)
Jeżeli chcesz, aby twoje komentarze pojawiały się od razu, zaloguj się na stronie.