Poprzedni odcinek Następny odcinek

Internet, ależ to proste (2)

Jak o tym wspomnieliśmy przed tygodniem, dla dołączenia się do Internetu niezbędne jest wykupienie odpowiedniej usługi u providera. Firmy providerskie oferują różne rodzaje dostępu do Internetu i odpowiednio zróżnicowane są też ceny. Rynek usług internetowych w Polsce jest wciąż jeszcze "w powijakach", wskutek czego nawet za zbliżoną usługę ceny w różnych firmach mogą się diametralnie różnić - w skrajnych przypadkach nawet kilkukrotnie (!). W niniejszym tekście chcielibyśmy przedstawić elementy, na które potencjalny użytkownik Internetu powinien zwrócić uwagę przy wyborze providera (zakładając oczywiście, iż w ogóle istnieje możliwość wyboru, tzn. w mieście jest więcej niż jeden provider).

Podstawową usługą oferowaną przez providerów jest dostęp do Internetu poprzez zwykłą komutowaną linię telefoniczną (tzw. dial-up). Ten rodzaj dostępu nierozdzielnie wiąże się z koniecznością założenia tzw. konta w systemie komputerowym providera. Na konto składa się przypisany nam unikalny identyfikator użytkownika (czasami możemy go sobie sami wybrać, czasem jest ustalany arbitralnie przez providera), zabezpieczające go tajne hasło (można je w każdej chwili samodzielnie zmienić) oraz pewna ilość udostępnionego nam miejsca na dysku komputera providera. Konto to jest nam potrzebne przede wszystkim do korzystania z poczty elektronicznej - nasz identyfikator użytkownika w połączeniu z nazwą komputera providera będzie stanowić nasz własny, unikalny w całym Internecie adres pocztowy, na który inni użytkownicy sieci będą mogli wysyłać do nas listy. Przydzielanie kont użytkownikom jest też równocześnie zabezpieczeniem interesów providera, gdyż w przeciwnym razie każdy, kto połączyłby się z numerem telefonicznym jego modemu, mógłby korzystać za jego pośrednictwem z Internetu - wcale mu za to nie płacąc!

Providerzy oferują zwykle dwa rodzaje kont - konta umożliwiające jedynie korzystanie z poczty elektronicznej (te są tańsze) oraz konta "pełne", pozwalające na korzystanie ze wszystkich możliwości Internetu. Konta "pełne" występują jeszcze w dwu odmianach: z tzw. dostępem terminalowym (zwane też kontami typu shell) oraz z dostępem typu SLIP lub PPP. Nie wdając się zbytnio w szczegóły techniczne, przy dostępie terminalowym nasz komputer nie jest "naprawdę" dołączony do Internetu, a jedynie stanowi tzw. terminal - czyli jak gdyby zdalną klawiaturę i monitor - komputera providera. Korzystając z takiego sposobu dostępu w rzeczywistości pracujemy na swoim koncie na komputerze providera, który dopiero ma bezpośredni dostęp do Internetu. Komplikuje to np. wszelkie transmisje plików między naszym komputerem a innymi komputerami w Internecie. Natomiast w przypadku połączenia typu SLIP lub PPP nasz komputer jest bezpośrednio dołączony do Internetu, stając się jego pełnoprawnym elementem. Konta z dostępem SLIP lub PPP są na ogół nieco droższe od kont z dostępem terminalowym, gorąco jednak polecam zdecydowanie się właśnie na ten typ konta, gdyż praca w trybie terminalowym nie umożliwia korzystania w pełni z najnowszych i najatrakcyjniejszych możliwości Internetu, w szczególności z najpopularniejszego obecnie systemu World Wide Web (WWW).

Ile zatem konkretnie to kosztuje? Różni providerzy stosują różne sposoby określania cen za usługę: jedni pobierają stałą miesięczną opłatę abonamentową, niezależną od intensywności korzystania z sieci (tzw. flat fee), inni uzależniają wysokość opłaty od czasu korzystania lub ilości przetransmitowanych danych. Jeżeli mamy możliwość wyboru, z reguły korzystniejszy okazuje się wybór providera stosującego flat fee, nawet jeżeli "na pierwszy rzut oka" wydaje się on nieco droższy. W konkretnych liczbach, miesięczna opłata za "pełne" konto internetowe waha się, w zależności od providera, w granicach od 40 do 150 zł. Konto tylko dla poczty elektronicznej można mieć nawet już za kilkanaście złotych miesięcznie. Oprócz ceny usługi providera o faktycznej kwocie, jaką przyjdzie nam zapłacić za korzystanie z sieci, decyduje jednak także drugi, często wyższy składnik: opłata dla Telekomunikacji Polskiej S.A. za samo połączenie telefoniczne! Istotnym parametrem wpływającym na tę część opłaty jest maksymalna szybkość modemu - zarówno stosowanego przez providera, jak i naszego własnego. Im szybszy modem, tym krócej trwa przetransmitowanie tej samej ilości danych, a więc tym mniejszy rachunek za telefon! Z reguły providerzy stosują najszybsze modemy dostępne na rynku (warto jednak na wszelki wypadek to sprawdzić), tak więc faktycznym ograniczeniem jest nasz własny modem. Dlatego kupując modem nie warto "oszczędzać" na jego szybkości, gdyż kwotę oszczędzoną na zakupie wolniejszego modemu wielokrotnie potem przepłacimy w rachunkach telefonicznych. W chwili obecnej standardem są modemy o szybkościach 14400 lub 19200 bitów na sekundę. Obiektywnie rzecz biorąc, nie są to szybkości rewelacyjne - przetransmitowanie pliku o wielkości 1 megabajta przy szybkości 19200 bit/s trwa w idealnym przypadku (brak zakłóceń itp.) nieco ponad 9 minut. Coraz szerzej wchodzą obecnie do użytku modemy 28800 bit/s, zdają się one jednak być już na granicy technicznych możliwości linii telefonicznych i trudno bez wcześniejszej próby przewidzieć, czy jakość danej linii pozwoli na osiągnięcie takiej szybkości. Modem powinien także niemal "obowiązkowo" być wyposażony w tzw. kompresję i korekcję błędów protokołem MNP5, gdyż po pierwsze - zwiększa ona dodatkowo szybkość transmisji danych, po drugie - wydatnie poprawia jakość połączenia na kiepskich zwykle liniach telefonicznych.

Skoro mowa o szybkościach transmisji, warto dowiedzieć się, jaka jest szybkość linii łączącej samego providera z "resztą" Internetu. Powinien on dysponować linią o szybkości nie niższej niż 64 kilobity na sekundę (warto zauważyć, że przy 10 użytkownikach równocześnie "ciągnących" pliki z Internetu daje to każdemu z nich efektywną szybkość transmisji rzędu 6.4 kb/s - trzy razy mniej niż maksymalna szybkość modemu 19200!). Największa szybkość spotykana obecnie w Polsce to 2 megabity na sekundę (dla porównania np. w USA najwięksi providerzy stosują linie o szybkości 45 Mb/s). Istotna jest także liczba dostępowych linii telefonicznych posiadanych przez danego providera - im więcej ich jest, tym rzadziej zdarzy się nam przy próbie połączenia usłyszeć sygnał "zajęty".

Elementem usługi, który najtrudniej ściśle ocenić, jest jakość obsługi technicznej świadczonej przez danego providera. Przede wszystkim istotna jest tutaj ciągłość nadzoru nad funkcjonowaniem sprzętu - czy w przypadku jakiejś awarii systemu komputerowego providera lub kłopotów z połączeniem się zawsze jest "pod ręką" dyżurny operator, który szybko usunie problem, czy też jeżeli awaria nastąpi np. w piątek wieczorem, na możliwość połączenia się z siecią będziemy musieli czekać do poniedziałku. Dla początkujących użytkowników korzystne jest także, gdy od providera można otrzymać dyskietkę ze wstępnie skonfigurowanym oprogramowaniem, pozwalającym od razu połączyć się i rozpocząć pracę, zwłaszcza jeżeli provider oferuje zainstalowanie tego oprogramowania na komputerze klienta i przetestowanie połączenia.

Można wreszcie zwrócić uwagę na takie czynniki (choć są one zdecydowanie mniej istotne), jak wielkość miejsca na dysku przydzielana użytkownikowi przez providera, czy możliwość utworzenia własnej tzw. strony osobistej w systemie WWW.


Jarosław Rafa 1996. Tekst udostępniony na licencji Creative Commons (uznanie autorstwa - użycie niekomercyjne - bez utworów zależnych). Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się, co to oznacza i co możesz z tym tekstem zrobić. W razie jakichkolwiek wątpliwości licencyjnych bądź w celu uzyskania zgody na rozpowszechnianie wykraczające poza warunki licencji proszę o kontakt e-mailem: raj@ap.krakow.pl.

Wersja HTML opracowana 23.09.96.


Poprzedni odcinek Następny odcinek

Powrót do wykazu artykułów o Internecie Statystyka